Opowieść o jednym takim, któremu ukradziono słońce...

Opowieść o jednym takim, któremu ukradziono słońce ...
Majowe spotkanie działającego przy Filii nr 3 Dworzec Dyskusyjnego Klubu Książki poświęcone zostało jednemu z najbardziej znanych powieściopisarzy dla dzieci dwudziestolecia międzywojennego. Książka „Makuszyński. O jednym takim, któremu ukradziono słońce” Mariusza Urbanka większość czytelników usatysfakcjonuje. Rzetelne informacje, poparte cytatami czy wypowiedziami osób żyjących w tym okresie, trochę anegdot uzupełniają nasze wiadomości o Makuszyńskim. Urbanek życiorys autora „Przygód Koziołka Matołka” stara się wpisać w atmosferę i charakter Lwowa, Warszawy czy Zakopanego z tamtych lat. W związku z tym w biografii znajdziemy ciekawe wątki społeczne, polityczne i kulturalne. Można zauważyć też powtarzające się frazy, sprzeczne wnioski czy zbyt dużo tekstu interpretującego wypowiedzi krytyków Makuszyńskiego, co sprawia wrażenie pewnej niedbałości, pisarskiego niedociągnięcia.
„Makuszyński. O jednym takim, któremu ukradziono słońce” nie jest pozycją porywającą i zaskakującą, ale niewątpliwie wzbudza nostalgię, poszerza naszą wiedzę i wzbudza refleksję.